środa, 27 stycznia 2010

miły mój.

Cholerne, przerośnięte ego. aka wielkie NIC.
Jest śmiesznie.
Cały dzień poza domem, dobrze robi.
Diana... Arl. i wgl. nie było nudno.

Tylko tak trochę teraz. Teraz . życie mnie nudzi.
Sprzedam dom na aukcji.
Zamieszkam pod mostem.
Może wtedy doznam spokoju, w pokoju.


Modelka: Arl.







W tej historii nie ma nic z antycznej tragedii

wyroczni coś się przewidziało

chór ugryzł się w język

z biura rzeczy zaginionych

nikt nie odebrał miłości
pozostała na półce nietknięta
obok parasoli i puste
go portfela

a my.
my. robimy zdjęcia.
dziś było udane. Arlrttttttko jesteś fajna.
:buziakbuziakbuziak:


ciekawe. chyba lubię pisać posty o tejże godzinie.
02 : 04 miło -,-


a w piwnicy... można DUŻO.

1 komentarz: