niedziela, 29 maja 2011
hello Warsaw!
Na wstępie chciałabym Was bardzo, bardzo mocno przeprosić za nie dodawanie postów, po prostu ostatnimi czasy miałam dosłownie urwanie głowy i trudne chwile. Brak czasu? owszem, jak i brak 'materiałów'. Chcę ciepłych swetrów i grubych szalików. Wirowania płatków, wirowania wśród płatków, wirowania. Kłucia w płucach. Zmarzniętych uszu. Imbiru. Chowania w rękawiczkach dłoni pragnących innych dłoni. Przyśniło mi się, że dotykałam śniegowych chmur. W piątek wróciłam z 3 dniowego pobytu w Warszawie i z tejże okazji mogę dodać kilka zdjęć, takich zwykłych a'la backstage. Było na prawdę w porządku, pomijając warunki w pokojach, ale to nic. ważne, że było jak dawniej, a może nawet lepiej, tak inaczej. żałuję tylko, że 'wszystko co dobre kiedyś się kończy' Chcę na dłużej miasta, gdzie wiosna spaliną oddycha albo innych miejsc, gdzie samotność jest oczywista bardziej niż tu, gdzie człowiek czuje się spełniony.
outfit Sylv:
Też macie takie wrażenie? że prawdziwą rzadkością jest spotkać dobrze ubranego chłopaka? w małych miastach to raczej norma. Mam nadzieję, że nikogo nie urażę tym zdjęciem, ze nikt nie pomyśli, że jestem żenującą parodią samej siebie, bo nie znam tego Pana, ale siedząc pod kolumną Zygmunta dostrzegłam kogoś ubranego idealnie, a do tego sprawiał wrażenie jakby pozował i ogólnie wszyscy potajemnie robili mu zdjęcia (jednak na żywo i tak wyglądał lepiej :-D) Elegancja przychodzi z wiekiem. Szkoda, że nie wszyscy dorastają.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
może dostrzegł Cię kątem oka i dlatego pozował ;)
OdpowiedzUsuńBoski facet! :D
OdpowiedzUsuńfantastyczny chłopak...
OdpowiedzUsuńciekawa jestem jak nazwaliby go Ci którzy mają fistaszka zamiast mózgu...
is-charlie.blogspot.com
napis o sarenkach mnie rozwalił ;)
OdpowiedzUsuńdobra dupa!
OdpowiedzUsuńKurcza świetny jest - to prawda!:)
OdpowiedzUsuńa sarenki są rewelacja:D
A muszka hand made :P
OdpowiedzUsuńTutoriala mozesz znalezc na moim blogu ;)
kurde jestem tu 1 raz a strasznie mi się spodobało! może wejdziesz do mnie, będę wdzięczna :)?
OdpowiedzUsuńFantastic pants and bag! Like your wonderful blog! Follow you now, follow me?
OdpowiedzUsuńto przykre ze tak niewielu facetow potrafi sie dobrze ubrac, nie mowie tu o skrajnym sledzeniu tendow i byciem fashion victim, ale o zwyczajnym dobrym guscie i wiedzy: co pasuje, a co nie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te brązowe sandały, a widok tak ubranych facetów to rzeczywiście rzadkość.
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz :*
OdpowiedzUsuńŚwietne zdj.
OdpowiedzUsuńpozytywnie.
Zapraszam.:-)
jak dla mnie chlopak musi wygladac jak chlopak. i nieznosze facetow w rurkach, wrrrr :<
OdpowiedzUsuń