Jak coca cola, jak przekłamana klatka w filmie. Myśl nieproszona stawia się w głowie
zwykle pilnie i rośnie podlewana sokiem z wyobraźni, a nic pewnego widzianego okiem trzeciej jaźni. Rozczarowana otwieram oczy, wstrząśnięta niezmieszana. Najtrafniej zamknąć się, udaję przed życiem, że śnię
Tak, wiec dziś są urodzinki Sylv !
Życzę Ci cyrku, bajek, wycinanek, życzę Ci kolorowych, kolorowych snów
Życzę Ci cyrku, bajek, wycinanek, życzę Ci kolorowych, niepoprawnie kolorowych snów !
i jej dzisiejszy outfit :
boxerka-ny; sweterek-sh; spodenki-ny; rajstopy- reserved; bluzka CC autorstwa Sylv
i prezencik huhuh
wtorek, 27 lipca 2010
niedziela, 25 lipca 2010
dom nauki wrażeń
Wiecie, bo w tym wszystkim chodzi o to, że ja nie chce być marną realistką, która widzi świat niszczony przez wszystkich tych, którzy poza czubkiem własnego nosa nie widzą nic więcej. Nie chce uśmiechać się do głupców i udawać radosnej kiedy jestem smutna. Chce być sobą, właśnie w tej chwili, tym czasie, a jak sami wiecie nie jest to proste. Właśnie dlatego wszyscy ciągle mówią, że to nie mój świat, bo różni mnie od nich to, że ciągle jeszcze potrafię marzyć.
troszkę byle jaki pościk. urozmaicę go, gdy tatuś odda aparacik, a propos mam dwa aparaty, ale żaden nie chce mnie słuchać. niestety do gwiazdki trzeba będzie poczekać na lustrzankę.
dzisiejszy outfit to bluzka w kwiaty, która była pokazana w poprzednio poprzednim poście oraz legginsy wyglądające jak dżinsy
Na łóżku moim nie będę spał, a na drzwiach nigdy siebie nie widziałem
Jeśli wszystko dobrze pójdzie, być może pojadę na Orange Warsaw Festival na pierwszy i drugi dzień. tak bym chciała !
Kumka Olik- Podobno nie ma już Francji <3
troszkę byle jaki pościk. urozmaicę go, gdy tatuś odda aparacik, a propos mam dwa aparaty, ale żaden nie chce mnie słuchać. niestety do gwiazdki trzeba będzie poczekać na lustrzankę.
dzisiejszy outfit to bluzka w kwiaty, która była pokazana w poprzednio poprzednim poście oraz legginsy wyglądające jak dżinsy
Na łóżku moim nie będę spał, a na drzwiach nigdy siebie nie widziałem
Jeśli wszystko dobrze pójdzie, być może pojadę na Orange Warsaw Festival na pierwszy i drugi dzień. tak bym chciała !
Kumka Olik- Podobno nie ma już Francji <3
czwartek, 22 lipca 2010
fuck yeah !
piątek, 9 lipca 2010
espresso !
ponownie wgryzam się w kofeinę.
najgorzej jest gdy człowiek się roz-pędzi. pęd definiujemy jako iloczyn masy i prędkości ciała
mrrrrau...
uwielbiam ten stan, grunt ucieka spod stóp, brak tchu i poroniony szron na szybie. zbyt szybkie posiłki, zbyt mało wody, tylko spazmatyczny krzyk 'dość'. może-musi coś zmienić obróóót o 180 stopni
Namówiłam moją małą na ścięcie, wygląda fantastycznie !
tylko ostatnio
ocierając się o ludzi spotykam ten znajomy zapach -nie pytaj-
w niedziele Ustka. czekają mnie prawie 40 stopniowe upały. ojacie ! coś czuje, że ma bladość szybko się skończy :< do zobaczenia za tydzień !
najgorzej jest gdy człowiek się roz-pędzi. pęd definiujemy jako iloczyn masy i prędkości ciała
mrrrrau...
uwielbiam ten stan, grunt ucieka spod stóp, brak tchu i poroniony szron na szybie. zbyt szybkie posiłki, zbyt mało wody, tylko spazmatyczny krzyk 'dość'. może-musi coś zmienić obróóót o 180 stopni
Namówiłam moją małą na ścięcie, wygląda fantastycznie !
tylko ostatnio
ocierając się o ludzi spotykam ten znajomy zapach -nie pytaj-
w niedziele Ustka. czekają mnie prawie 40 stopniowe upały. ojacie ! coś czuje, że ma bladość szybko się skończy :< do zobaczenia za tydzień !
wtorek, 6 lipca 2010
café et le thé ?
Modelka: Klaudia
Zdjęcia, jak leci. Nie mam żadnych nowości na bloga, a że dziś byłam u Klaudii, daje zdjęcia z nią :} Kocham Twój pokój, aaa!
Co do wakacji to w ogóle ich nie czuje. Troszkę się boje, ale to nic. Za tydzień będę wypoczywała nad morzem, a nawet to mnie nie uszczęśliwia, nie chce marnować czasu na zamartwianie się byle czym. Cała twarz mnie piecze, cholerne maści, cholerne słońce, nie mogę mówić. auć ! bonusowo dwie przyjaciółki odchodzą... wielki świat wita, to nie jest łatwe, to boli. Nie jest mi z tym lekko, sama już nie wiem czego chce, czuje się strasznie dziwnie :<
+ nie mam programu do ob. zdjęć i hu.hmsz.iowy aparacik. umieram
Zdjęcia, jak leci. Nie mam żadnych nowości na bloga, a że dziś byłam u Klaudii, daje zdjęcia z nią :} Kocham Twój pokój, aaa!
Co do wakacji to w ogóle ich nie czuje. Troszkę się boje, ale to nic. Za tydzień będę wypoczywała nad morzem, a nawet to mnie nie uszczęśliwia, nie chce marnować czasu na zamartwianie się byle czym. Cała twarz mnie piecze, cholerne maści, cholerne słońce, nie mogę mówić. auć ! bonusowo dwie przyjaciółki odchodzą... wielki świat wita, to nie jest łatwe, to boli. Nie jest mi z tym lekko, sama już nie wiem czego chce, czuje się strasznie dziwnie :<
+ nie mam programu do ob. zdjęć i hu.hmsz.iowy aparacik. umieram
Subskrybuj:
Posty (Atom)