Istnieją różne sposoby rozładowywania emocji, ja gwałcę sobie słuch
Zdjęcia : Klaudii, jej cuuuuudownego pokoju i mojej marilynkowej torebeczki upolowanej w sh, miau.
{miały być zdj. z sesyjki z Klausem, no niestety nie mogłam powstrzymać się od przyjemności pochwalenia się pięknym pokoikiem ffffampira}
in the photos is Claudia
lewe lewe lewe lov lov lov lov
tu był stek bzdur, ale sobie poszedł. delate.
i jak łatwo można zmienić zdanie
nic nie ma. czyli wszystko ok
po raz enty ten sam film
takie, takie, takie. kobiety istnieją
a ja ? ERROR
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jej dziewczyno swietnie wygladasz! 46 kg to juz bardzo malutko :)
OdpowiedzUsuńzazdroszcze ci wagi, ogromnie..
torebka jak i pokoj bajkowe ;D
buziaki
świetnie wyglądasz! chcę tylko napomknąć, z własnego doświadczenia (ważę 40 kg - u mnie to wynik genetyki a nie ścisłej diety), że trudno mi znaleźć ubrania które na mnie pasują.
OdpowiedzUsuńśliczna torebka.
a ten pokójj.... ja taki chcę! :)
xoxo
jejku jestes taka chudziutka...nie chudnij juz bo chlopak nie bedzie mial sie do kogo przytulac :P
OdpowiedzUsuńa pokój cudowny, optymistyczny! stołek zrobiony z pomysłem, ja aktualnie mam remont i myślałam o tym, zeby obkleić gazetami drzwi, moze się przekonam;]
ps. życzę powodzenia!! ;*
ja ważę cos koło 58 przy zwroście ok 174 i nareszcie dobrze czuje się w swoim ciele:) Gdy ważyłam mniej wcale nie miałam wyżej samooceny, ale to strasznie indywidualna sprawa.
OdpowiedzUsuńGratuluję ;*
OdpowiedzUsuńU mnie jest już 44. Yeah.
A pokój jest przecudowny. Zazdroszczę.
tak jak mówiłaś też próbowałam zgrubnąć, ale zyskałam tylko większe biodra, z czego zadowolona nie jestem. ;p
OdpowiedzUsuńpowodzenia w chudnięciu! ;)
xoxo
stosowałam ;)
OdpowiedzUsuńAle teraz jem tylko zupę ( bez makaronu ) i jest mi dobrze. Jak nic nie jadłam to mdlałam w szkole i ludzie zaczynali coś podejrzewać.
też jestem taka wysoką chudzinką, ale nie przesadz z tą stratą na wadze. ja nigdy się nie odchudzałam bo nie miałam z czego i tak każdy mi mówi, że na moje 174 cm i wiek wyglądam chudo. po prostu mam taką przemiane materii albo coś.
OdpowiedzUsuńa jaki masz wzrost? :)
łaa pokój bardzo ładny i ten kolor ścian!
Oh I want that skelly bear!!!
OdpowiedzUsuńwow love the rum
OdpowiedzUsuń-cris
bardzo dużo zdjęć z Twojego bloga mi się podoba, twórczo;)
OdpowiedzUsuńZupa bez makaronu liczy się jako pół posiłku xD
OdpowiedzUsuńMa jakieś 35 kcal chyba.
Jem tylko taką jedną zupę, a jak nie ma zupy akurat w ten dzień na obiad to jem jabłko i tyle.
Nie wiem w ile schudłam- jakoś w 2 tygodnie.
Przedtem ważyłam 48 kg.
Mam 168-170 cm.
hmm, jeszcze wszystko przed tobą!
OdpowiedzUsuńwymiana w obserw. ?, bo nie wiem czy już dodawałam :)
Ja też mam wyrzuty sumienia straszne :(
OdpowiedzUsuńJa na rowerze spalam, bo psa nie mam.
Mnie rodzice pilnowali,ale odkąd 'jem' u siebie
to mam święty spokój.
Ale masz ładny i oryginalny pokój. :)
OdpowiedzUsuńSama byłaś jego pomysłodawczynią? ;>
pozdrawiam.
oj ty głupiutka :) jesteś zgrabną dziewczyną i już zaraz natychmiast masz mi się przestać odchudzać!!! :)
OdpowiedzUsuńojej ojej a ja jeszcze 56 kg i znikne i bedzie zajebiscie a najlepsze jest to ,że sprawiam ból mojej mamie która mnie kocha i chce żebym była zdrowa:)
OdpowiedzUsuńA ja ciągle nie wiem za co.?
OdpowiedzUsuńTwój pokój? ten różowy?;>
Styl? Jaki styl kobieto?
OdpowiedzUsuńNie wiem czy jestem stylowa, w moim mniemaniu raczej nie. Ubieram ciuchy jakie mi się podobaja, i nie tworzę żadnych stylizacji, to co mam pod ręką zakładam; ot co.
OdpowiedzUsuńNie mniej jednak dziękuję, bo to miłe.
jak tam stresik przed testami ;>?
OdpowiedzUsuńu mnie stresik ale przed matura :o
OdpowiedzUsuńnie wiem gdzie ręce włożyc,ale staram się nie tracić głowy i podejsć do niej na luzie:) bo w stresie nic nie wymyśle!
powodzenia zycze ;*
mogłabyś mi podać swojego maila, bo mam sprawę do Ciebie :):)
OdpowiedzUsuńJaki pokoik slodki:oo
OdpowiedzUsuńI envy your room haha
OdpowiedzUsuńthis is seriously an awesome room
ooh marilyn !
OdpowiedzUsuńwow! your room is awesome
OdpowiedzUsuńlove your blog
great posts!
stop by some time xx
dziewczyna która urządzała pokój, bardzo to przemyślałam wyszło niebanalnie! :)
OdpowiedzUsuńUooo. Ale fajny pokój!
OdpowiedzUsuńPowodzenia życzę, słyszałam, że był dość prost dziś :)
jaki sliczny pokoik ! <3
OdpowiedzUsuńWow! Pokój robi wrażnienie! :)
OdpowiedzUsuńprzestań się ochudzać kochana! plissssssssss
OdpowiedzUsuńno z tym wynikiem to nie wiem :) ty też pisałaś prawda? :)
OdpowiedzUsuńcudowny pokój ;) ale po co Ci te 6 kg ? pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńSuper pokój :)
OdpowiedzUsuńdziwna torebka, ale ładna ;]
OdpowiedzUsuńpokój mega :D baaaaardzo pomysłowy
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz! nie musisz się odchudzać :)
OdpowiedzUsuńpokój urządzony genialnie !
diego the bat!
OdpowiedzUsuńmiałam mówić, to mówię - w piątek prawdopodobnie warsztaty plastyczne, będziemy bawić się pastelami i chodzić po mieście, w sobotę natomiast plener fotograficzny. piszecie się z S.?
Ja mam taki tylko jeansowy. chodzę w nim do szkoły na miasto dosłownie wszędzie.
OdpowiedzUsuńPzdr.
to pokój dusi?! ;O
OdpowiedzUsuńno no, mam nadzieję, że radioaktywne biedrony Cie nie udupiły <;
chodziłysmy razem do szkoły, a Ciebie kojarzę z jej opowiadań i przeróbek jej zdjęć na pb ;D
OdpowiedzUsuńŚwietny pokój..
OdpowiedzUsuńCo do egzaminów to jak tam biedronki? hehe :D
Miałam identyczną toaletkę!Lustro,wszystko!Przez wiele lat! Potem została ladą w sklepiku:)
OdpowiedzUsuńSzok!